Ania i Likier – sesja na koniu
Zimowa sesja Ani i Likiera. Temperatura grubo poniżej zera, zamiast siedzieć w domku z kubkiem gorącej herbatki z rumem w ręku my biegałyśmy po lesie i wybiegu. Właściwie to ja biegałam a Ania jeździła konno…
Zimowa sesja Ani i Likiera. Temperatura grubo poniżej zera, zamiast siedzieć w domku z kubkiem gorącej herbatki z rumem w ręku my biegałyśmy po lesie i wybiegu. Właściwie to ja biegałam a Ania jeździła konno…
zapuszcając się sami w nieznane Wam miejsca, zastanówcie się czy warto… możecie ujrzeć coś czego się nie spodziewacie… 06 grudnia pogoda obdarzyła nas przepięknym szronem, który pokrył otaczjącą przyrodę. Niepowtarzalne widoki, biel na każdym możliwym skrawku ziemi,gałęzi, trawy. Takiej okazji szkoda nie … Continued
Do przygotowania kapuścianego portretu potrzebne są: chęci, aparat fotograficzny, modelka, zachodzące jesienne słońce i najważniejsze: pole kapusty. Kolorystyka przyznacie fantastyczna, a wszystko dzięki liściom kapusty. Przydałaby się jeszcze blenda oraz wyższa temperatura…..
haha. najs Dnia Poniedziałek, 8 Grudnia 2014 18:48 Fotografia Monika Kaczor napisał(a) > M
To była ciężka sesja. Mróz. Ostry, zimny wiatr ale było warto. Power okazał się wspaniałym aktorem i dzięki temu wszystko odbyło się dość sprawnie i szybko. W przeciwnym razie zamarzlibyśmy na kość.
Name: aaa Email: apracownik@wp.pl Comments: test